poniedziałek, 27 lipca 2015

Mamuni mojej .....

...supłaniem w tym poście się będę chwaliła....
Jak już wiadomo moja mama nauczona przeze mnie frywolki ( bo to też jej marzenie było wielkie ) wpadła w ciąg.. zaczęła od serwetki, gipiórki do firanki, bransoletek ankarsowych, a teraz suple te które wiodą prym w necie.
Niestety popłynęła biedaczka i ciągle wymyśla nowe zestawienia kolorystyczne...
tych które wydała nie mogłam obfocić no bo jak skoro już ich nie ma ;)
Dopadłam do aparatu dziś i obfotografowałam te które ma.

POST Z WYTWORAMI MOJEJ MAMY.....













dziś zaczeła następną...
i we wszystkich chodzi ...
ma do każdej bluzeczki...
ot co.


pozdrawiam...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz