wtorek, 12 lutego 2019

nie ma fal....

nie ma fal...siedzi mi w głowie zawsze kiedy spoglądam na Miss Grace.
moja ulubiona chusta,
tym razem już 5.
Ewa, bo dla niej tym razem robiłam, wybrała sobie spokojna kolorystykę Yarnart, angora activ.
Wydajna, w motku 500 m.Na chustę, którą obrobiłam słupkami wyszło prawie 3 motki.
Zobaczcie sami, tzn niektórzy widzieli na żywo, niektórzy na FB, teraz fale płyną tutaj...bo ''nie ma fal, nie ma fal..." ;)




pozdrawiam serdecznie.
i powiem wam w sekrecie..
następna miss się robi ;)

piątek, 8 lutego 2019

kolorowo

musiałam ostatnio porobić, ze względu na aurę...
Wiatr, deszcze, trochę śniegu , nic tylko ponurość...
Coby tej ponurości zagrać na nosie, wpadła mi w ręce nitka BOUTIQUE UNFORGETTABLE firmy RED HEART. Oczywiście do kupienia tu i tu  ;)
Jest to nitka dla zaawansowanych rękodzielników z pięknymi kolorami.
Kolory urzekają ..Skład 100%akryl. długość w 10 dkg. 250 m.
na sweterek wyszło mi 4 i pół motka.
a jak wyszło i prezentuje się na mnie oceńcie sami..


...tym razem pobawiłam się w zszywanie . Każdą część robiłam oddzielnie. Wiecie że lubię robić od góry , wszystko na raz ;)
 Po zrobieniu, oczywiście wyprałam i zblokowałam poszczególne części. Włóczka po praniu jest nadal miękka, nie uciąga się, nie deformuje powinnam bardziej napisać. Jak będzie sprawować się w noszeniu ? mam nadzieję że bardzo dobrze.



czyż kolory nie są bajeczne...






nie chciałam robić całości entrelakiem, stwierdziwszy że za dużo szczęścia by było...




Pozdrawiam Was serdecznie.Do następnego razu.