piątek, 15 maja 2020

Wiosenna przygoda z PHIDAR ....

z nowymi włóczkami u mnie tym razem.
Kinga z Amegra do dziergania wybrała nitki ,a moje niecierpliwe dłonie zrobiły kilka nowych projektów z wiosennych nowości.
Do kupienia ( nitki) w tym sklepie klik 

Nie profesjonalnie brzmi ''na oko'' ,więc piszę; według projektu własnego stworzonego w krótkiej chwili powstało to co zaraz pokarzę.Myślę że prostota wzoru, kształtu w tym wypadku wystarczą. Nitka bardzo urokliwa, z domieszką srebrzystości, powoduje, że może  być przeznaczona na wyroby na wieczór, jak i luźne spotkania towarzyskie. ;). Ja zrobiłam luźny szeroki sweterek,obrobiony szydełkiem przy dekolcie.
W mojej wersji "owersajzowej" jedynie rękawy mają minimalny wzór.

Dane techniczne:

Skład:  94% bawełna, 3% poliamid, 3% polyester

Motek: 50g/170m
Na sweterek wyszło mi 10 motków, robiłam drutami 3,5








                                                      trochę gimnastyki po dyżurze..się przyda ;0




bo po dyżurze wyglądam tak...


 Tu widać dyskretny dodatek srebrnej nitki.




Robiąc te zdjęcia pogoda była niezachęcająca do wyjścia na dwór , zdaję sobie sprawę że światło domowe nie ukazuje prawdziwego piękna tej nitki. Proszę wierzyć mi na słowo swetrzysko na 5.
Nitka podczas pracy lekko przesuwa się na drutach, nie haczy .Pozdrawiam Was serdecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz