29/2016 wisior brązowy.
czasu i chęci na koralikowy sznur nie miałam, więc woskowane sznurki dołączyłam jako komplet.
30/2016 wisior misz masz dla mnie oczywiście
Poprzedni poszedł na wymianę. musiałam sobie uszyć podobny.
W tym uszyłam dłuższe frędzle.
małż stwierdził że minę mam nie teges...
Kasiu K to ta bluzka...wiesz o co chodzi ;)
31 32/2016
Z biżuterii uszyłam ostatnio także 2 bransoletki na cito można powiedzieć, bo po prostu zapomniałam że miały być na 26 lipca.
Zrobiłam 2 do wyboru, solenizantka wzięła obie..
Najpierw zainteresowana otrzymała kulkę, potem miałam do kompletu na urodziny doszyć jej pasującą do kompletu bransoletkę. Jak już wcześniej wspomniałam, zapomniałam na zabój i z braku poprzednich koralików uszyłam jej z podobnych.
mimo wszystko, że nie miałam innego karabińczyka, wyszła subtelnie piękna.
a coby nie wyjść na gołosłowną , że się nie wyrobiłam z racji sklerozy, czym prędzej uszyłam drugą do wyboru. Ta też się spodobała.
Zmiany w pogodzie źle bardzo wpływają na mój stan fizyczny... po prostu i pupsko i gnaty pozostałe bolą jak diabli.
A coby rozweselić ;) dzisiejszy dzień, kilka ujęć ze spaceru po starówce. Pozdrawiam serdecznie.
Pa.
Cudne wisiory :-) Jeden piękniejszy od drugiego.
OdpowiedzUsuńPasują do Ciebie - mnie się to zdjęcie z Tobą bardzo podoba.
Pozdrawiam serdecznie.