sobota, 21 lutego 2015

Zabrakło

mi klasycznych końcówek w rozmiarze 8 mm do tej bransoletki, szukałam szukałam i znalazłam w swoim magicznym pudełeczku jedne jedyne z końcówką magnetyczną o tym wiadomym rozmiarze.
Miyuki bo to właśnie te koraliki, są bardzo urokliwe same w sobie, więc dodatkowych ozdób tu nie potrzeba....

7. bransoletka ( kulki nie liczę)


zostało na nitce trochę koralików, i zawieszka wyszła..
bransoletka jak najbardziej moja, zawieszka wolna..



Karolinka w końcu doczekała się na swój turkusowy sweterek, stwierdzam ze smutkiem dla siebie że muszę dorobić rękawy, bo dziecko ma długie grabie.... ;)
Wełny nie zostało bo zrobiłam następną czapkę, i niestety czapa ta zostanie spruta na rzecz rękawów.

8. Sweterek dla Karoli..





powoli kończę to co pozaczynane , ale daleka droga....

a na nitce już nawleczone koraliki na następną bransoletkę, swetrzysko dla miśka, czapka dla mnie, jakaś narzutka ....
za dużo wyliczania...
pozdrawiam.







4 komentarze:

  1. Świetna bransoletka i super sweterek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek leżał leżał i się wyleżał, w końcu musiałam go wykończyć bo sama właścicielka kilkakrotnie nagabywała mnie kiedy skończę...
    bransoletka chyba ze 2 msc też czekała na wykończenie, ale jak się to mówi musiało nabrać mocy urzędowej. Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuda! nie mogę się napatrzyć na sweterek :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały sweterek :-) Cudny kolor i doskonały wzór.
    Piękna biżuteria.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń