a zapachy....
1 to o zapachu drzewa różanego i cynamonu,
2 ma zapach mandarynki i grejpfruta....
Wlewając olejki eteryczne, myślałam że troszkę przesadziłam z ilością zapachów, jednak podczas krojenia tej intensywności nie ma....z drugiej strony to dobrze , bo niektórzy nie lubią zbyt pachnących mydeł.
mydło ''łączone''
coby efekt był zaskakujący i oryginalny zawsze 3 foremka jest mieszaniną zapachów...
w tym przypadku
róża cynamonowa i
mandarynkowy grejpfrut...
coby śmieszniej było, ten wrzos miał być kolorem niebieskim...
niespodzianka w kolorach wyszła....
na pierwszym planie mandarynka z grejpfrutem....
Obydwa rodzaje mają ten skład tłuszczy, tj;
olej rzepakowy,
oliwa z oliwek,
tłuszcz palmowy,
olej winogronowy i
olej rycynowy.
teraz czekamy na 20 maja...
jutro misiek kręcił będzie peelengujące...
Z dłubanek są i stare już dokończone i nowe....
nauczyłam się tych płaskich gąsieniczek i chyba wsiąknę w nie na całego.
dziś w niej poszłam na pobranie krwi...na oddziale spotkałam lekarkę, która ma już 3 moje plecionki....no i zostałam bez kwiecistej...
zdjęta z nadgarstka została...i zakupiona.
ta z resztek powstała, ale bardzo mi się podoba i pewnie zostanie u mnie.
ta już ma właścicielkę, co prawda właścicielka jeszcze nic o tym nie wie...
ale jutro się dowie...
Muszę zakupić odpowiednie końcówki do moich płaskich....
miałam ale jakoś i czasu i chęci nie było, bo jak człowieka coś boli , to już wszystko inne na dalszy plan odchodzi.
Dziś wieczorkiem usiądę i zamówię, bo mam też do zrobienia 5 następnych.
Jako że już 6 tygodni minęło, są już gotowe, spakowane i czekają na nowych właścicieli...
moje mydełka...
I tu prywatę robię gdyby ktoś chciał zakupić, zapraszam na priv FB
lub maila...
3madalena@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz