środa, 15 lutego 2012

Białe szaleństwo...

...tuż po przedszkolu....dla dzieci w końcu prawdziwa zima...taka ze śnieżkami...dla dorosłych szczególnie tych którzy odgarniać muszą istne szaleństwo odśnieżania...
My korzystając ze śniegu fotek porobiłyśmy sobie w drodze do domu.....
Jutro misiek na sanki ma iść...niech dziewczyna chociaż raz tej zimy pojeździ na saneczkach....
 Z robótkowego pola...to mogę powiedzieć że niewypał mi wyszedł....w postaci kamizelki....nitek nawet nie obcięłam....najprawdopodobniej nową właścicielką tego cosia będzie moja mama...
....wyglądam jak przez okno...ale to wersja robocza zdjęcia ....

2 komentarze:

  1. oj tam niewypał ;) mama się na pewno ucieszy :) nie lubię zimy, ale czasem szaleństwa śniegowe czemu nie ;) trzecie zdjęcie świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki ,a dziś szaleństwa ciąg dalszy był....ale zdjęć brak...

    OdpowiedzUsuń