sobota, 4 kwietnia 2020

kolorowo

dziś będzie, ....
Mimo że mamy wiosnę, czas zarazy i napięć, czas przed świąteczny, z kwarantanną , jednak chcę pokazać dawno temu zrobione drobiazgi.
Zima była w tym roku nie do końca zimowa, jednak czapki, nie tylko ogrzewały , ale też i zdobiły. W tym roku czapek zrobiłam chyba 20, w pewnym momencie straciłam rachubę.

Wielkim wzięciem cieszyła się nitka bardzo kolorowa .Był to akryl z #Sachenmayr




zakupiłam cały kilogram, aby uszlachetnić dodałam baby wool


szaliki, tudzież kominy robiłam z samego akrylu, czapki łączyłam z 2 nitek

Owszem była różnica w kolorze,moim zdaniem wyszła trochę stonowana, co dodawało jej uroku.








moja Maryś jako modelka.


Nitki z Amegry :)Pozdrawiam Was serdecznie...
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz